Przespana pierwsza połowa. Przegrywamy w Dębicy.

W spotkaniu 8 kolejki IV ligi podkarpackiej Orzeł nie dał rady Igloopolowi Dębica ulegając 1:3.
O wyniku spotkania przesądziła przespana pierwsza połowa meczu kiedy to Orzeł stracił dwie bramki. Po męskich rozmowach w szatni nasz zespół wyszedł na drugą połowę z mocnym postanowieniem zmiany wyniku.
Już w 50 minucie gry przed doskonała sytuacja stanął Krystian Błajda jednak będąc w sytuacji sam na sam z Psiodą nie opanował piłki. Igloopol został zepchnięty na własną połowę a nasz zespół usilnie dążył do zdobycia kontaktowej bramki. Upór Orła został nagrodzony w 86 min kiedy to Maciej Listowski znalazł się w dogodnej sytuacji i bez problemu pokonał bramkarza gospodarzy.
Końcowe minuty meczu to prawdziwe oblężenie bramki Igloopolu. Pod bramka gospodarzy co rusz dochodziło do potężnego zamieszania jednak piłka nie chciała wpaść do bramki. Grający va banque nasz zespół w 94 min w jednej z ostatnich akcji spotkania stracił bramę na 1:3.
W meczu z Igloopolem zadebiutował w pierwszej drużynie Orła, 18-letni Kacper Młodnicki (rocznik 2000) który na stadionie w Dębicy rozegrał 75 minut.
W sobotnim meczu z różnych przyczyn nasz zespół musiał radzić sobie bez Piotra Boratyna, Szymona Barszczaka oraz Karola Wilka.

Igloopol - Orzeł 3:1 (2:0)

1:0 K.Rokita (27') - rzut wolny, 2:0 P.Nalepka (37'), 2:1 Listowski (86'), 3:1 Pyskaty (90+4)

Orzeł: Przewrocki - Salwach, Strączek, Sykała, Kmiotek, Błajda, Świst (65' Listowski), Nikanowycz, Flis, Młodnicki (75' Kowal), Rączka

Żółte kartki: Strączek, Świst, Sykała
Sędziował: Marek Pająk (Mielec)