Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice Gospodarze
8 : 6
2 2P 3
6 1P 3
MTS Knurów
MTS Knurów Goście

Bramki

Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice
40'
Widzów:
MTS Knurów
MTS Knurów
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice
MTS Knurów
MTS Knurów
Brak danych


Skład rezerwowy

Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice
MTS Knurów
MTS Knurów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice
Imię i nazwisko
Maciej Lisicki Trener
Tomasz Staroń Trener bramkarzy
Wojciech Juszczyk Kierownik drużyny
MTS Knurów
MTS Knurów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

06.11.2018

Po raz kolejny przed własną publicznością zaprezentowała się nasza drużyna. Tym razem gościliśmy zespół MTS Knurów. Ponownie musieliśmy sobie radzić bez: Przybyły, Łapszyńskiego, Soboty, Sikorskiego, Joba, Smykały czy też Brzozowskiego. Wypełnione trybuny, świetna atmosfera oraz poprzedzający nasze zmagania pojedynek młodych adeptów szkółki piłkarskiej Spiders Krapkowice, to wszystko zwiastowało wielkie emocje i tak też było. Nieprawdopodobne pierwsze 4 minuty "ustawiły" cały mecz. W tym okresie Bongiści czterokrotnie pokonali bramkarza przyjezdnych! Drogę do bramki znaleźli: Nowak, Sowiński oraz dwukrotnie po indywidualnych akcjach Suchodolski. To szybkie i wysokie prowadzenie uśpiło czujność Bongistów i w kolejnych minutach oglądaliśmy podwórkowe granie, praktycznie pozbawione gry w obronie. Tym samym na przerwę schodziliśmy prowadząc 6:3, a kolejne gole zdobyli Sowiński oraz sprytnym uderzeniem Klimczak. Druga odsłona spotkania wyglądała zupełnie inaczej. Nasz zespół długo utrzymywał się przy piłce i przez dłuższy okres nie dopuszczał do zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Szmilewskiego. W końcu jednak, po wielu zmarnowanych okazjach przez Bongistów, goście zdołali strzelić bramkę na 6:4. Na odpowiedź gospodarzy musieliśmy chwilę poczekać, aż w końcu skutecznym uderzeniem popisał się Sowiński, który tym samym skompletował hat trick. Po chwili znowu zaspaliśmy w defensywie i Knurowianie ponownie zbliżyli się na dwie bramki. W ostatniej minucie padły dwa gole, po jednym dla każdego zespołu. Dla Bongo trafił Damian Gajowy i mecz zakończył się wynikiem 8:6. Było to pierwsze zwycięstwo naszego zespołu przed własną publicznością, której bardzo dziękujemy za wsparcie i liczne przybycie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości