GKS Górnik Grabownica - Cisy Jabłonica Polska


GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica Gospodarze
2 : 2
2 2P 2
0 1P 0
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska Goście

Bramki

GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica
Nieznany zawodnik
br. samobójcza
90'
Widzów:
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
rzut karny

Kary

GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska

Skład wyjściowy

GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska
Brak danych


Skład rezerwowy

GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

GKS Górnik Grabownica
GKS Górnik Grabownica
Imię i nazwisko
Skarbek Andrzej Trener
Gomółka Andrzej Kierownik drużyny
Cisy Jabłonica Polska
Cisy Jabłonica Polska
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

kubaap

Utworzono:

14.06.2021

STATYSTYKI

Górnik:

  • Strzały celne 6
  • Strzały niecelne 6
  • Rzuty rożne 3
  • Strzały obronione 7
  • Spalone 6
  • Faule 18
  • Żółte kartki 1

Cisy: 

  • Strzały celne 9
  • Strzały niecelne 9
  • Rzuty rożne 2
  • Strzały obronione 4
  • Spalone 1
  • Faule 16
  • Żółte kartki 0

RELACJA

Świetne widowisko stworzyli zawodnicy Górnika i Cisów w meczu 32 kolejki krośnieńskiej „Serie A”.

Zaczęło się dla naszej drużyny fenomenalnie, Dawid Brodzicki przejął piłkę przy linii bocznej, dośrodkował w pole karne, Sławek Glazar uderzył z woleja i wyprowadził Giekse na prowadzenie. Chwilę później Adam Górniak przeszedł sam praktycznie całe boisko, wystawił piłkę Dawidowi, jego strzał obronił jednak fenomenalnie bramkarz. Niestety po błędzie obrony najlepszy strzelec ligi Jakub Frączek wyszedł sam na sam z Kubą Prugarem, ładnie minął naszego goalkeepera i umieścił piłkę w pustej bramce. Goście mieli kolejną sytuację jeden na jeden, tym razem drugi napastnik Konrad Kubal, ale znakomita interwencja Kuby uchroniła nas od straty kolejnej bramki. Mieliśmy szansę na ponowne prowadzenie, z rzutu wolnego strzelał Maciek Irzyk, bramkarz odbił przed siebie, jednak dobitka była niecelna.

Po przerwie to Cisy wyszły na prowadzenie, faul w naszym polu karnym, sędzia dyktuje 11-stkę, drugą bramkę strzela Kuba Frączek. Na szczęście nie podłamała nas ta sytuacja, wciąż nie odpuszczaliśmy żadnej piłki i szukaliśmy swoich okazji. Zwłaszcza w końcówce przycisnęliśmy i staraliśmy się zdobyć wyrównującego gola. Dobrą szansę miał Krzysiek Kondoł po wrzutce Patryka Sawy, jego strzał głową był jednak niecelny. Wreszcie w doliczonym czasie gry Maciek Irzyk wrzuca w pole karne, piłka trafia pod nogi Kacpra Zajdla, ten uderza, bramkarz sparował na słupek, piłka jednak szczęśliwie dla nas odbiła się od zawodnika gości i wpadła do bramki. Radość naszych zawodników i kibiców była ogromna. Chwilę potem sędzia zagwizdał po raz ostatni.

Zagraliśmy z liderem jak równy z równym, dzięki czemu przerwaliśmy Jabłonicy passę dwudziestu zwycięstw z rzędu. Teraz naszych zawodników czeka zasłużony odpoczynek, gdyż w przyszłym tygodniu pauzujemy. Kolejny mecz 26 czerwca w Jasienicy Rosielnej.

Dziękujemy również za wszystkie datki do puszek na serduszko Kubusia.

WIDEO:

Bramka na 1:0

Bramka na 1:1

Bramka na 1:2

Bramka na 2:2

Materiał: Cyprian Cyrek

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości